W październiku Miejska Biblioteka Publiczna w Mogilnie
zakończyła realizację zadania „Kurt Lewin - zapomniany mogilnianin”, na które
placówka otrzymała z Narodowego Centrum Kultury dofinansowanie wysokości 5000
zł w ramach programu „Kultura Interwencje 2020”.
Inspiracją do realizacji projektu była uchwała Rady
Miejskiej w Mogilnie Nr XIV/145/19 ustanawiająca "Rok 2020 w gminie
Mogilno Rokiem Kurta Lewina".
Realizacja zadania pozwoliła na stworzenie warunków dla
wzmocnienia tożsamości i uczestnictwa w kulturze na poziomie regionalnym,
lokalnym i krajowym, a także upamiętnienia polskiego dziedzictwa historycznego
poprzez finansowe wsparcie realizacji projektów upowszechniających dorobek i
zwiększających obecność kultury w życiu społecznym.
Przypomniała mieszkańcom, że korzenie zasłużonej dla
światowej nauki i kultury postaci wywodzą się z Mogilna. Upamiętniła
dziedzictwo historyczne, kulturę i tradycje nieobecnej już w życiu miasta
mniejszości żydowskiej.
W ramach projektu przeprowadzono dwa konkursy dla dzieci i
młodzieży. Efektem konkursu dla dzieci była wystawa prac plastycznych.
Zwieńczeniem projektu był wykład zapowiadający wydanie
książki Tomasza Kardasia "Droga Kurta Lewina z Mogilna na Massachusetts
Instytute of Technology w Bostonie" oraz udostępniona na stałe na stronie
internetowej mogilno.naszabiblioteka.com elektroniczna wersja wystawy
"Kurt Lewin i społeczność żydowska Mogilna na przełomie XIX i XX
wieku".
Z uwagi na pandemię koronawirusa zadanie było częściowo
realizowane on-line.
Na stronie biblioteki dostępny jest wykład Tomasza Kardasia
"Droga Kurta Lewina z Mogilna na Massachusetts Instytute of Technology w
Bostonie".
https://pl-pl.facebook.com/502406526597502/videos/626421244928238/
Zadanie spotkało się z bardzo pozytywnym odbiorem a jego
zasięg przekroczył wyznaczone ramy. Poniżej fragment emaila jaki Tomasz Kardaś
autor książki, wykładu i wystawy poświęconej Kurtowi Lewinowi otrzymał od prof.
Włodzisława Seidlera.
Ta wystawa, to wielkie
DZIEŁO! Mam, zatem nadzieję, że nie znajdzie spoczynku w jakimś magazynie. Tak
myślę, bo jestem zafascynowany rozmiarami i tonacją tych wszystkich dokumentów,
które […] mogłem obejrzeć na moim komputerze. Oczywiście, podziwiam też – z
wielkim respektem – tę ogromną pracę, dzięki której Wystawa mogła powstać. Przy
tym, obojętnie jak to zabrzmi, jest w tych obrazach jakaś szczególna atmosfera,
być może jakoś nawet bliższa „LEWINOWI”, niż ta, którą spotykamy w książce J.A.
Marrowa. Tak mi się wydaje, dokładniej, tak to odczuwam.
http://mogilno.naszabiblioteka.com/wystawa-o-kurcie-lewinie