Jan Wędzikowski SP w Strzelcach |
Gdy dziewczynka oddała mi książkę powiedziała, że bardzo jej się podobała i zapytała czy pogram z nią w piłkę nożną. Odpowiedziałam, że jasne, ponieważ interesuję się piłką nożną.
Na placu było sporo innych dzieci, które grały z nami. Gdy jeden z zawodników faulował Julitę, ta zaczęła płakać. próbowałam ją uspokoić, lecz miała zdarte kolano i łokieć. Pobiegłam do domu po plaster i wodę utlenioną. Poszłam na boisko i ją opatrzyłam. Od tego czasu jesteśmy przyjaciółkami.
Amelia Szymańska
Szkoła Podstawowa nr 3 w Mogilnie